poniedziałek, 11 listopada 2013

Wycieczka na poligon

7 listopada 2013 r. wyruszyliśmy na wycieczkę na teren 21 Poligonu Lotniczego w Nadarzycach. Choć pogoda nie rozpieszczała, ciepło ubrani, odpowiednio wyposażeni wyruszyliśmy w drogę.
Na miejscu przywitał nas jeden z tamtejszych wojskowych. Opowiedział ogólnie o poligonie, na którego terenie się znaleźliśmy. Następnie pokazał nam zabytkowe samoloty wojskowe, do których mogliśmy podejść. Były to m. in. samoloty SU-22, SU-7, MIG-21, Iskra, a także śmigłowce MI-2.



Kolejnym punktem wycieczki było zwiedzanie centrum dowodzenia poligonem,w którym znajdowała się stacja meteorologiczna skąd co pół godziny wysyłane są meldunki o warunkach pogodowych. Byliśmy także na wieży kontrolnej, skąd widać było ogromny 1800 ha obszar poligonu,na którym ćwiczą piloci samolotów odrzutowych i śmigłowców zrzucając bomby i odpalając rakiety. W każdy piątek detonowane są niewypały, a raz na pół roku zbierane odłamki pocisków. Jeden z takich odłamków dostaliśmy na pamiątkę i wkrótce stanie on w naszej harcówce.



Następnie udaliśmy się do tamtejszej jednostki strażackiej, gdzie pracownicy opowiedzieli nam o swojej pracy oraz pokazali sprzęt, również specjalny do gaszenia pożarów samolotów. Mogliśmy wsiąść do tego wielkiego wozu, który mieści 5 tys. litrów wody.


Po tej wizycie udaliśmy się na spotkanie z patrolem saperskim. Również ci wojskowi opowiedzieli nam, jak pracują. Dużą atrakcją było szukanie ładunków w ziemi przy pomocy wykrywaczy metalu. Każdy z nas mógł obsługiwać to urządzenie. Następnie saperzy wykopywali to, na co natrafiliśmy. W ten sposób mieliśmy okazję zobaczyć modele różnego rodzaju bomb, rakiet, a także miny. Co więcej, po tej zabawie każdy mógł ponownie użyć wykrywacza metalu, tym razem by wykopać dla siebie pamiątkowy znaczek lub smycz.



Po takich atrakcjach odwiedziliśmy jeszcze izbę pamięci jednostki. Mogliśmy tam podziwiać odłamki bomb, elementy samolotów, wojskowe odznaki oraz dokumenty i zdjęcia z misji.



Na koniec wycieczki zobaczyliśmy jeszcze miejsce, w którym stoją stare maszyny, używane jako cele podczas ćwiczeń na poligonie. Niestety nie mogliśmy do nich podejść, ale i tak ten widok robił niezwykłe wrażenie.
Po dniu tak pełnym przeżyć wyruszyliśmy do domu. Wracaliśmy zmęczeni, ale uśmiechnięci. Nawet zwykła bułka smakowała lepiej niż drożdżówka :) Dziękujemy wszystkim organizatorom oraz sponsorom, dzięki którym wycieczka się odbyła.


GALERIA


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz